Historie sukcesu

Z 125 kg na 90 kg i to jeszcze nie koniec!

Dzień dobry, chciałbym podzielić się moją historią współpracy z Panią Anną

W ciągu 9 miesięcy udało mi się zrzucić 21kg!

Moja przemiana z Panią Anią zaczęła się w Maju 2023 roku z wagą 107kg. Po zrobieniu USG tarczycy i badań krwii wyszło, że mam Hashimoto. Wtedy zrozumiałam, że czas najwyższy coś zrobić ze sobą, żeby uniknąć dalszych chorób. Pani Ania poprosiła mnie również żebym zrobiła badania na insulinooporność, która również mi wyszła.

Dzięki diecie czuję się dobrze ze sobą

Do pani dietetyk Ani  Noculak udałam się w lutym 2021 roku.

Z rozmiaru XL przeszłam na S/M

Do Pani dietetyk Ani Noculak zapisałam się na wizytę w grudniu 2021 roku z polecenia koleżanki Eli.  Z początku podchodziłam sceptycznie do diety. Wiele razy próbowałam schudnąć bez skutku.

Aktualizacja Historii Sukcesu Pani Marioli

W grudniu 2020 roku pokazywałam Wam Historię Sukcesu Pani Marioli, która schudła wtedy 26 kg! Minął ponad rok i najwyższy czas na aktualizacje, bo jak sami zobaczycie efekty naszej współpracy są obłędne! 😍 Pani Mariola przyszła na pierwszą wizytę ważąc 91 kg, a obecnie jej masa ciała to 59 kg. Brawo! 

Poniżej możecie przeczytać jak minął ten ostatni rok 🙂.

Z 105 na 85 kg!

Dzięki super dopasowanej diecie...

Dzięki diecie mogłam zrzucić około 11 kg, nie mam problemów z ciśnieniem, odjęłam sobie kilka lat

O Pani dietetyk Annie Noculak usłyszałam od koleżanki z pracy. Pomyślałam że mogłabym też iść ale bałam się ze nie dam rady i było mi wstyd, całe życie włączyłam z nadwagą i otyłością a próby chudnięcia przynosiły tylko chwilowy efekt.

Dziś patrzę uśmiechem na swoje odbicie. Odżywiam się zdrowo i świadomie każdego dnia. Dieta stała się już nawykiem.

Niewłaściwa dieta, praca w godzinach nocnych, nieregularny tryb życia, brak aktywności fizycznej oraz choroba- niedoczynność tarczycy były to główne przyczyny mojej nadwagi. 

To już nie dieta, a zdrowy tryb życia

Cześć, nazywam się Mariola i mam 22 lata.

Na ostatniej wizycie Pani dietetyk Anna Noculak, zapytała czy nie zechciałabym się podzielić swoją historią odchudzania, po dłuższym zastanowieniu postanowiłam zaryzykować i opowiedzieć co w moim życiu się wydarzyło. Mam nadzieję, że chociaż jedną osobę przekonam, że warto zawalczyć o siebie!